Forum Forum dla Wszystkich, którzy chcą jechać na Woodstock
WOODSTOCK to MY!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

22.08.2006.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum dla Wszystkich, którzy chcą jechać na Woodstock Strona Główna -> Nasze historie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aga_pe
Administrator


Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 1290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Ware (UK)/wloclawek

PostWysłany: Śro 23:09, 23 Sie 2006    Temat postu: 22.08.2006.

MÓJ WYJAZD Z WŁOCŁAWKA NA LOTNISKO W ŁODZI

zaczęło się pomyślnie: jako że należe do niecnego gatunku stworzeń które załatwia wszystko na ostatnią chwilę, więc udało mi się z samego rana złożyć papiery do wyrobienia nowego dowodu, obskoczyć aptekę oraz jeszcze jakiś przypadkowy sklep i o 10:00 rano polskiego czasu, byliśmy (ja oraz moi rodzice, którzy pierwszy raz w życiu postanowili mnie odwieść!) gotowi do wyjazdu.
ruszyliśmy z kopyta, czasu było wiele (dojechać mieliśmy do 13:25 - początek odprawy) więc po połowie drogi, czyli gdzieś koło 11:00 zrobiliśmy sobie przerwę na herbatkę. z luzikiem ruszyliśmy dalej i (jak to matka ma w zwyczaju mawiać) z palcem w dupie dotarliśmy do Zgierza na długo przed 12-tą.
i tu się zaczęło...korki na kilometry to absolutnie nic, gdyby nie fakt, że nie wiedzieliśmy iż chłodnica w ojca samochodzie ma spieprzony wiatraczek i lekko to ujmując NIE DZIAŁA! już po kilku kilometrach się "zagotowaliśmy" więc przystanek zrobiliśmy sobie między torami tramwajowymi, a domami...(trochę było ciasno, ale się zmieściliśmy), czas nieokreślony minął ulice się przeżedziły więc postanowiliśmy kontynuować podróż - i tu błąd nasz!
dojechaliśmy do Łodzi, a tu pół miasta w remoncie i.....jeszcze większe korki...no i co się stało?????
po kilku kolejnych kilometrach huk i...chłodnica wybuchła
z początku ani ja ani mama nie miałyśmy pojęcia co się dzieje poza faktem, iż w koło zgromadziło się masę śmierdzącego "dymu", co okazało się być na szczęście parą...
NIE PALILIŚMY SIĘ i byliśmy w jednym kawałku, ale to wcale nie oznaczało że jest OKEJ...
była 12:30 ja miałam coraz mniej czasu na dojazd na lotnisko, ale co mnie najbardziej przerażało to rodzice, którzy znaleźli się w całkiem obcym dla siebie mieście(!!!) bez samochodu, bez pieniędzy, bez pomocy......
i tu po kilku minutach, w których mama zdąrzyła już wynaleźć sklep z częściami samochodowymi, ojciec wiedział już że minimum musi wymienić całą chłodnicę, a możliwe że jeszcze coś, podjechał samochód duże, czarne 4x4 a w nim obkolczykowany trzydziestoparoletni koleś (przypuszczalnie - swego czasu PUNK!) i pyta się czy ma scholować lub jakoś inaczej pomóc?!? SZOK!!!
najpierw zawiózł nas do warsztatu, gdzie jak się okazało jeszcze tego samego dnia rodzice wyjeżdżali, w godzinach wieczornych, sprawnie działającą beemą, DO DOMU!
potem zgarnoł mnie oraz mamę, aby znaleźć bankomat, bo rodzice goli, i tylko ratowały ich pieniąchy, które ja mogłam wypłacić! ale że gościowi się troszkę jednak spieszyło a bankomatu znaleźć w pobliżu nie mogliśmy, więc on (jak się potem dowiedziałyśmy pan Piotr) wyciągnoł własny portfel, dał mojej mamie ile jej było trzeba (DUŻO) i wysadził by zadzwoniła po taxi by wrócić do ojca,... a do tego zostawił SWÓJ numer koma tak w razie potrzeby pomocy!!!!!
dalej jechaliśmy juz we dwoje, i błądził ze mną po Łodzi by tylko znaleźć to cholerne lotnisko (do którego dojazd za cholerę nie można nazwać łatwym!) odstawił mnie do samej hali odlotów, po czym jak mu podziękowałam nie chciał za pomoc ani grosza tylko zamiast tego stwierdził że wykonał dobry uczynek i życzył mi powodzenia!

jestem w szoku!!! obcy mężczyzna, który zrobił dla nas tak wiele....
to daje tylko świadomość iż nie warto tracić wiary w ludzi, nie wiadomo co! żeby rząd był przerażająco głupi, żeby w koło wojny albo bieda, w ludzi - W SIEBIE - musimy wierzyć!

ja, pisząc to jeszcze, nie jestem w stanie pojąć jak wiele szczęścia miałam dzięki spotkaniu obcej mi zupełnie osoby....
WY TEŻ JESTEŚCIE OBCY...
Wam tez jestem wdzięczna...

i na koniec: jak spotkacie kiedyś kogoś kto będzie potrzebował pomocy...wiecie co robić...
(może ktoś z Was widział film "Łańcuszek szczęścia" gdzie mały chłopiec wprowadza w życie pewną zasadę, postanawia bezinteresownie pomóc trzem osobom, a kiedy to wykona, każdą z nich poprosi o uczynienie tego samego...W KAŻDYM RAZIE)

P.S. tamten dzień był okrutny, kolejny niestety też, ukruszył mi się ząb dzień po powrocie z Polski! ten kto kiedyś mieszkał w Anglii wie, że aby takiego pecha mieć, trzeba być już wybitnie utalentowanym....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gruntek
Administrator


Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Głogów

PostWysłany: Czw 12:09, 24 Sie 2006    Temat postu:

I to jest to Smile Ja tam wierze w ludzi Smile W siebie zresztą też Smile No i pomaglam ludziom jeśli potrafie Razz Miałem z miesiąc temu taką sytuacje, że starszy gość się męczył z pchaniem poloneza... dorośli młodzi ludzie przechodzili i nic .. popatrzyli i dupa. A ja se ide ubrany w spodnie z naszywami, ludzie myślą że ja niewiadomo co ... A jak podszedłem do gościa i się zapytałem z uśmiechem czy pomóc to nie wiedział co powiedzieć Razz Sie chłop zdziwił Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martini
Administrator


Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Liverpool / Nowy Dwór Gdański

PostWysłany: Pią 0:18, 25 Sie 2006    Temat postu:

Aga, pięknie i niezwykle kolorowo to opisałaś! Smile Ja również wierzę w ludzi, wiem, że wiele dobra pośród nas jest, tylko trzeba je WIDZIEĆ! Smile My je widzimy, dlatego jedziemy na WOODSTOCK!!! Smile POZDRAWIAM! Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aga_pe
Administrator


Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 1290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Ware (UK)/wloclawek

PostWysłany: Pią 0:40, 25 Sie 2006    Temat postu:

dziękuję za dobre słowa Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martini
Administrator


Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 2208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Liverpool / Nowy Dwór Gdański

PostWysłany: Pią 3:46, 08 Wrz 2006    Temat postu:

To my dziekujemy Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum dla Wszystkich, którzy chcą jechać na Woodstock Strona Główna -> Nasze historie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin